Opis forum
To tak jak ja. Już dwa razy weszłam na przystanek równo z kambusem. A raz , w sobote, przyszłam na przystanek i nikogo nie było. Mówie, już się miałam wracać do domu ale zauważyłam, że jesie autobus. A dzisiaj nie zdążyłam, bo o 06.55 jadłam dopiero śniadanie. I wyszło na to, że wujek mnie odwiózł i przyjechałam równo z kambusem.
Offline